wtorek, 11 lutego 2014

Czerwona róża


Gorący aż do czerwoności okres w kwiaciarniach, 14 lutego będzie miał swój finał.
Oprócz ciężkiej pracy, poprzedza go skomplikowana logistyka-wiem , przeżyłam to ;)
 Ciekawe co przyniesie ten rok....klient niby bardziej wyedukowany...ale chyba biedniejszy...
...do tego dochodzą strajki na najwiekszych kwiatowych giełdach...
...mimo wszystko życzę optymizmu na te najbliższe dni.

 Zdjęcie * Pim van den Akker


3 komentarze:

  1. Bardzo oryginalnie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zasadniczo zwykła róża... A tu proszę, takie nietypowe zestawienie. Bardzo ciekawie. Proponuję również moje pompony. Może zainspirują? http://mysweetdreaminghome.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń