poniedziałek, 30 lipca 2012

Dekoracje krzeseł



 Bardzo proszę trzymać kciuki  za moje dziewczyny, które dziś zdają egzamin pisemny i ustny.
,,Bidulki,, tak się stresowały (co najmniej jak przed nadchodzącą apokalipsą ) 
ale wierzę ,że ocena tylko potwierdzi ich wspaniałe przygotowanie ;)

I tak pomiędzy powtarzaniem nazw botanicznych, powstały między innymi dekoracje krzeseł i eksperymentalne bukiety ślubne.




 ,,Prawie ,, jak  Louis Vuitton  ;)


Jak to było ,,Pittosporum ...,, ?
 

Moje Drogie, niech moc będzie z Wami !

10 komentarzy:

  1. Teraz jest to sztuka ... ładne efekty, prawda?Pozdrowienia :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sztuka, ale zawsze przed nią rzemiosło ;)

    Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Laborantki trzymały kciuki i teraz pytają jak się udało? Pewnie bardzo dobrze, bo widać, że kursantki przygotowane i że im bardzo zależy. Prace piękne, misternie wykonane, z pomysłem. Ech też by się tak chciało! Tak swoją drogą to co to za kurs, w jakim mieście i na jakich zasadach można wziąć w nim udział? Czy znasz może Kamilo namiary na ewentualne kursy dotyczące kompozycji z suszu, kwiatów sztucznych, wykonywania konstrukcji do kompozycji florystycznych? Warto byłoby się podszkolić... No i pytanie techniczne - jak długi jest żywot takiej kwiatkowo-płatkowej girlandy? Czy kwiaty begonii w torebce (oby to nie była gafa:) były wklejane klejem do roślin tzw. "na zimno"? Laboratorium Bez Wody też eksperymentuje, ale tak bez jakiegoś guru florystycznego nie zawsze to wychodzi:)
    No i prawdą najprawdziwszą jest to, że, jak piszesz - we florystyce na pierwszym miejscu jest rzemiosło, a później głowa pełna natchnień i pomysłów, czyli sztuka. Bez rzemiosła nie ma florystyki. O ile się Laborantka nie myli to chyba taki sposób myślenia ma też trochę G. Lersch

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Patrząc na poniższą odpowiedź mam nadzieję ,że się udało ;)
      Zdjęcia pochodzą z zajęć w MSFDK (florysta-grupa początkująca), zainteresowane odsyłam na stronę www.kwiotek.pl Jeśli będziecie miały dodatkowe pytania , służę pomocą ;)
      Co do zagadnień technicznych
      Girlanda z płatków- myślę, że jeśli miejscem docelowym będą wnętrza kościoła, można pracę spokojnie wykonać w piątek.
      Kwiatowa torebka-kwiaty begonii były mocowane za pomocą kleju lnianego (tz.,,na zimno,,)

      Większość florystów zauważa ,że rzemiosło jest na pierwszym miejscu (pod Lerscha nawet nie śmiałabym się podszywać) ale kreatywne pomysły zawsze pomagają w pracy. Tego dziewczyny proszę się trzymać ;)

      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
    2. Laborantki dziękują za informacje. Koniecznie będą się doszkalać. Zbierają siły i ... kasę:)
      Co do kreatywności - zawsze widzą ją u kogoś, w stosunku do siebie są bardzo krytyczne. Poza tym chciałyby, ale się boją. Przydałaby się najpierw jakaś sesja u psychologa, żeby uwierzyć w siebie, albo czyjś solidny kopniak:)

      Pozdrawiają

      LAB

      Usuń
    3. Oj dziewczyny, kreatywności to Wam raczej nie brakuje.
      Jeśli kopniak cokolwiek zmieni to... ;)

      Usuń
    4. :) A zmieniłby:) Laborantki chętnie zobaczyłyby kiedyś Twoje prace na żywo. Gdzie możemy zdobyć informacje o planowanych wystawach Twoich prac Kamilo?

      Usuń
    5. Obiecuję ,że jak tylko będzie mi na ten temat coś wiadomo, to dam znać ;)

      Usuń
  4. haha dziękujemy za wsparcie, nasze zrezygnowane miny na wspólnym zdjęciu, faktycznie jak przed nadchodzącą apokalipsą, pozdrawiamy :)

    Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu czytając Twój komentarz czuję oddech ulgi ;)
      Mam nadzieję że wszystko poszło gładko i kontrast komplementarny nie był dla nikogo problemem;)

      Ściskam

      Usuń