Sezon ślubny 2012 uważam za zamknięty.
Podsumowując tegoroczne wybory panien młodych, mogę śmiało napisać że w większości
gustowały w ,,angielskich ,, bukietach (siła internetu) i pastelowych kolorach.
Zdjęć jak na lekarstwo, ale co nieco postaram się opublikować.
PRZEPIĘKNY !!!!!!!!!!! a ja taki mogę dostać np na 10 rocznicę prawda ??? :)
OdpowiedzUsuńMoniko, jak najbardziej! Po 10 latach bukiet i order ;)
UsuńA tak poważnie, to kiedy jeszcze pracowałam w kwiaciarni zdarzyło mi się przygotowywać wiązankę ślubną z okazji 35 rocznicy.
Klient był niezwykle romantyczny, mówił że zapach frezji zawsze przywołuje u niego wspomnienie tamtego dnia...
Wszak kwiaty to emocje.
Piękne kwiaty ;)
OdpowiedzUsuń